przejazd lasem ścieżką nadleśnictwa

Sobota, 24 maja 2008 · Komentarze(0)
przejazd lasem ścieżką nadleśnictwa a potem powrót przez MDK w Stw gdzie sie zatrzymałem bo grał Brown ") heh generalnie spokojna jazda

pojechałem w to miejsce w lesie

Piątek, 23 maja 2008 · Komentarze(0)
pojechałem w to miejsce w lesie gdzie mam jeździć na zawodach 28 czerwca i myślę że z kondycją nie jest tak źle :)

wyruszenie rowerkiem w swój las

Czwartek, 22 maja 2008 · Komentarze(0)
wyruszenie rowerkiem w swój las :) i przetarcie szlaków którymi juz dawno nie jeździłem :) klimaciarsko zielooono i superowo heheh :)

wróciłem z Rzeszowa wieczorkiem,

Środa, 21 maja 2008 · Komentarze(0)
wróciłem z Rzeszowa wieczorkiem, rzuciłem torbę, zjadłem coś i wybrałem sie na przejażdżkę po Stalówce :)

łagodna jazda po lesie ,

Niedziela, 18 maja 2008 · Komentarze(0)
łagodna jazda po lesie , miałem wątpliwości czy w ogóle jechać bo chyba za bardzo obciążyłem kolana wczoraj i dziś mnie trochę w stawach kolanowych bolało także do środy mam przerwę z rowerkiem i jadę do Rzeszowa busem :)

energiczna jazda po lesie ,

Sobota, 17 maja 2008 · Komentarze(1)
energiczna jazda po lesie , agresywne podjazdy , a na asfalcie jazda sprintem :) trochę czułem wieczorem kolana..

powrót do domu rowerkiem,

Piątek, 16 maja 2008 · Komentarze(1)
powrót do domu rowerkiem, super sie jechało pierwsza połowe bo było z iwtrem a potem to już pod wiatr ale i tak jazda zaliczona do udanych :) ominąłem 2 burze po drodze ale jak tylko wjechaełm do stalowej wreszcie mnie złapała 3 burza i troche zmokłem ale było ok :):)

jazda po okolicznych wioskach

Czwartek, 15 maja 2008 · Komentarze(0)
jazda po okolicznych wioskach z kundellem,jechaliśmy przez Tyczyn, Straszydle, Baryczka, Boguchwała i z powrotem do Rzeszowa :) dużo podjazdów i zjazdów na jednym osiągnęliśmy prawie 70 km/h :) pogoda dopisała za niedługo wrzucę mapkę wyjazdu :)

stalowa wola - bojanów - wilcza

Niedziela, 11 maja 2008 · Komentarze(1)
stalowa wola - bojanów - wilcza wola - rzeszów
powrót rowerkiem do Rzeszowa, czas niezły pomimo tego że miałem sakwę i bagażnik (razem ponad 5 kg). Brak wiatru ,teren pagórkowaty generalnie fajnie sie jechało i nawet w ogóle nie jestem zmęczony :)

powrót z Rzeszowa do domu

Poniedziałek, 28 kwietnia 2008 · Komentarze(1)
powrót z Rzeszowa do domu rowerkiem:) dobry czas i dobra średnia :) wracałem przez wilczą wole i bojanów :) pozdrawiam