Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2008

Dystans całkowity:487.00 km (w terenie 139.00 km; 28.54%)
Czas w ruchu:21:04
Średnia prędkość:23.12 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:40.58 km i 1h 45m
Więcej statystyk

przejażdżka po okolicach nad Sanem

Sobota, 31 maja 2008 · Komentarze(0)
przejażdżka po okolicach nad Sanem gdzieś po polach , rundka w koło stalowej i wypad do Jastkowic

całe popołudnia skręcałem

Piątek, 30 maja 2008 · Komentarze(0)
całe popołudnia skręcałem i wyregulowywałem sprzęcik i i jazda na jazdę próbną:)ogólnie wrażenia git :):)

szybka rundka przez las asfalcikiem

Niedziela, 25 maja 2008 · Komentarze(0)
szybka rundka przez las asfalcikiem w południe bo o 14 trzeba było sie zbierać na busa do rzeszy:)

przejazd lasem ścieżką nadleśnictwa

Sobota, 24 maja 2008 · Komentarze(0)
przejazd lasem ścieżką nadleśnictwa a potem powrót przez MDK w Stw gdzie sie zatrzymałem bo grał Brown ") heh generalnie spokojna jazda

pojechałem w to miejsce w lesie

Piątek, 23 maja 2008 · Komentarze(0)
pojechałem w to miejsce w lesie gdzie mam jeździć na zawodach 28 czerwca i myślę że z kondycją nie jest tak źle :)

wyruszenie rowerkiem w swój las

Czwartek, 22 maja 2008 · Komentarze(0)
wyruszenie rowerkiem w swój las :) i przetarcie szlaków którymi juz dawno nie jeździłem :) klimaciarsko zielooono i superowo heheh :)

wróciłem z Rzeszowa wieczorkiem,

Środa, 21 maja 2008 · Komentarze(0)
wróciłem z Rzeszowa wieczorkiem, rzuciłem torbę, zjadłem coś i wybrałem sie na przejażdżkę po Stalówce :)

łagodna jazda po lesie ,

Niedziela, 18 maja 2008 · Komentarze(0)
łagodna jazda po lesie , miałem wątpliwości czy w ogóle jechać bo chyba za bardzo obciążyłem kolana wczoraj i dziś mnie trochę w stawach kolanowych bolało także do środy mam przerwę z rowerkiem i jadę do Rzeszowa busem :)

energiczna jazda po lesie ,

Sobota, 17 maja 2008 · Komentarze(1)
energiczna jazda po lesie , agresywne podjazdy , a na asfalcie jazda sprintem :) trochę czułem wieczorem kolana..

powrót do domu rowerkiem,

Piątek, 16 maja 2008 · Komentarze(1)
powrót do domu rowerkiem, super sie jechało pierwsza połowe bo było z iwtrem a potem to już pod wiatr ale i tak jazda zaliczona do udanych :) ominąłem 2 burze po drodze ale jak tylko wjechaełm do stalowej wreszcie mnie złapała 3 burza i troche zmokłem ale było ok :):)